czwartek, 7 czerwca 2012

Lekko hipsterka muzyka

Muszę się przyznać, że już od dłuższego czasu słucham sobie dość hipsterskiej muzyki. Przez moją playliste przewinęły się takie zespoły jak Neon Indian, Royksopp, Neutral Milk Hotel i dużo, dużo więcej... Są to artyści mniej znani i jeszcze nie tak komercyjni i zniszczeni jak reszta gwiazdeczek show biznesu. Także piosenki, które tworzą mogą stać się inspiracją do waszych opowiadań, szkiców czy sesji zdjęciowych. Wystarczy tylko nacisnąć play, a znajdziecie się w innym świecie. MOIM ŚWIECIE! W tym poście chciałabym podać wam 10 według mnie najlepszych piosenek. No to zaczynamy:

10. Beirut - A sunday smile

9. Royksopp - This must be it
 


8. Neutral Milk Hotel - Two-Headed Boy


7. Gry - Princess Crododile

6. Jessie Ware - Valentine ft. Sampha
 

5. Angus and Julia Stone - Big Jet Planet


4.The Kills - U R A Fever

3. Robots in Disquise - Turn it up

2. Robyn G Shiels - Hello death my old friend
 

1. moim zdaniem najlepsza piosenka to:
Neon Indian - Polish Girl


Mam nadzieje, że miło wam się słuchało i nie zraziliście się do takiej muzyki :)
Żana.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz